Instytucja transmisji w prawie spadkowym

Zawiłości prawa spadkowego niejednego są w stanie przyprawić o zawrót głowy. Dzisiaj o jednej z takich skomplikowanych spraw, mianowicie instytucji transmisji. Niejednokrotnie spadkobierca dopiero po przyjęciu spadku dowiaduje się że spadkodawca sam dziedziczy po innej osobie. Możemy sobie wyobrazić osobę, która do tej pory przekonana o tym, że dziedziczy spadek o znacznej wartości i nagle dowiaduje się, że w skład spadku wchodzą także długi, które w drodze dziedziczenia ustawowego „nabył” zmarły. W takiej sytuacji na ratunek przychodzi art. 1017 Kodeksu Cywilnego, zgodnie z którym, jeśli spadkobierca zmarł przed upływem terminu do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku i nie złożył takiego oświadczenia, spadkobierca jest uprawniony do dokonania tego w terminie, który nie może się skończyć wczęsniej aniżeli termin do złożenia oświadczenia co do spaku po zmarłym spadkobiercy. Warto zrócić uwagę, że termin do złożenia takiego oświadczenia wynosi sześć miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swojego powołania. W praktyce nie znaczy to wcale, że nasz spadkodawca musiał umrzeć przed upływem sześciu miesięcy od śmierci spadkodawcy, po którym miał dziedziczyć. Chodzi o sytuację, w której dowiedział się o tytule swojego powołania. Umożliwia to osobie, która dziedziczy po spadkobiercy, który zmarł nawet lata wcześniej, żłożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku, którego nie odrzucił spadkodawca, jeśli do swojej śmierci nie wiedział o swoim powołaniu do spadku obciążonego np. długami. Instytucja ta jest dość skomplikowana, więc warto zobrazować ją na przykładzie. Umiera Jan, po którym dziedziczy wprost syn Adam, który jest przekonany, że ojciec nie miał żadnych długów. Nagle po pięciu latach od śmierci ojca dostaje wezwanie do zapłaty długu, który Jan odziedziczył po swoim zmarłym stryju Kazimierzu, z którym od lat nie utrzymywał kontaktu. Adam wie, że jego ojciec do swojej smierci nie był świadomy, że stryj zmarł, ponieważ tuż przed swoją śmiercią planował po wielu latach do niego zadzwonić. W takiej sytuacji Adam, który jest spadkobiercą Jana może złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku po stryju ojca, Kazimierzu. W takiej sytuacji sześciomiesięczny termin do dokonania tej czynności jest zachowany, ponieważ Jan do swojej śmierci nie wiedział o tym, że jest powołany do dziedziczenia po Kazimierzu. Wobec tego Adam ma sześć miesięcy od dnia, w którym przyszło wezwanie do zapłaty na dokonanie transmisji. Takie i inne zawiłości prawa spadkowego są przedmiotem pracy naszej Kancelarii. Jeśli Państwo potrzebują porady prawnej w tym zakresie zapraszamy do współpracy.

Joanna Szabłowska

Radca prawny