Odszkodowanie i zadośćuczynienie od pracodawcy z tytułu wypadku przy pracy
Nierzadko dochodzi do sytuacji, w której pracownik wykonując swoją pracę ulegnie wypadkowi. W takim przypadku przysługują mu określone świadczenia – nie tylko z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ale niekiedy także od pracodawcy. Problematykę odpowiedzialności z tytułu wypadku przy pracy pracownika reguluje ustawa z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, która wymienia świadczenia przysługujące pracownikowi, gdy dojdzie do wypadku przy pracy, wskazując, że ma on prawo m.in. do jednorazowego odszkodowania. Te właśnie świadczenia przyznawane z ZUS-u mają podstawowy charakter, jeżeli chodzi o roszczenia wynikające z wypadku przy pracy. Niestety, nie zawsze są one wystarczające dla pracownika, który np. po wypadku przy pracy nie może już pracować na wcześniej zajmowanym stanowisku i z dnia na dzień traci źródło utrzymania. Warto wówczas sprawdzić, czy pracownik nie może uzyskać dodatkowych świadczeń na swoją rzecz od pracodawcy, a następnie wezwać go do zapłaty określonej sumy pieniężnej i w razie konieczności wystąpić ze stosownym powództwem.
Pracownik dochodząc od pracodawcy roszczeń uzupełniających z tytułu wypadków przy pracy opartych na przepisach prawa cywilnego (art. 415, art. 444 i art. 445 Kodeksu Cywilnego), czyli odszkodowania za szkodę i zadośćuczynienia za krzywdę musi pamiętać, że w postępowaniu sądowym nie wystarczy powołać się na fakt wypadku przy pracy, który stwierdzony został protokołem powypadkowym, lecz należy wykazać przesłanki prawne odpowiedzialności odszkodowawczej w rozumieniu Kodeksu Cywilnego, czyli: 1) ciążącą na pracodawcy odpowiedzialność z tytułu czynu niedozwolonego, 2) poniesioną szkodę (uszczerbek na zdrowiu), 3) związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem będącym wypadkiem przy pracy a powstaniem szkody. Innymi słowy, aby pracownik mógł dochodzić po zaistnieniu wypadku przy pracy świadczeń od pracodawcy, musi wykazać jego winę w dojściu do tego wypadku. Nie chodzi tutaj jednak tylko o „winę” w potocznym rozumieniu tego słowa, lecz także o winę będącą konsekwencją zaniedbania przez pracodawcę ciążących na nim obowiązków np. w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy.
Obowiązki pracodawcy związane z zapewnieniem pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy regulują przede wszystkim art. 15 i 207 Kodeksu Pracy. Na ich podstawie pracodawca jest obowiązany chronić zdrowie i życie pracowników poprzez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Pracodawca ma także obowiązek zaznajamiać pracowników z przepisami oraz zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy dotyczącymi wykonywanych przez nich prac, wydawać szczegółowe instrukcje i wskazówki w tym zakresie oraz określić konkretne zagrożenia występujące na stanowisku pracy, na którym pracownik będzie wykonywał swoje obowiązki.
Pracodawca ponosi na zasadzie winy odpowiedzialność za szkodę doznaną przez pracownika wskutek wypadku przy pracy, gdy można uznać, że do zdarzenia doszło w wyniku niedopełnienia ciążących na pracodawcy obowiązków, np. w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Przyjmuje się bowiem, że w zakładzie pracy, w którym występują zagrożenia dla życia i zdrowia pracowników, pracodawca jest zobowiązany do szczególnej staranności w zakresie przeciwdziałania ich urzeczywistnieniu. Nie do przyjęcia jest stanowisko, że podjęcie przez pracownika pracy zawodowej ze świadomością zagrożeń, jakie stwarza ona dla jego zdrowia lub życia, zwalnia pracodawcę od odpowiedzialności za bezpieczeństwo i higienę pracy, ochronę zdrowia i życia tego pracownika lub choćby nawet ogranicza tę odpowiedzialność. Niepodjęcie przez pracodawcę dla ochrony pracowników działań realnie możliwych, dyktowanych doświadczeniem życiowym i dbałością o zdrowie i życie, uzasadnia jego odpowiedzialność, gdy dojdzie do wypadku przy pracy.
Pamiętać trzeba ponadto, że zgodnie z art. 211 Kodeksu Pracy pracownik ma prawo do posiadania wiedzy w sferze BHP. Dopiero zatem, gdy ta wiedza zostanie mu przekazana, po jego stronie powstaje obowiązek znajomości i przestrzegania przepisów i zasad BHP. Z kolei konsekwencje nieprzekazania pracownikowi dostatecznej wiedzy w tym zakresie obciążają pracodawcę. Pracodawca zatem ponosi odpowiedzialność, gdy dojdzie do wypadku przy pracy, któremu ulegnie pracownik dopuszczony do pracy bez szkolenia na temat przepisów i zasad BHP czy bez przeszkolenia stanowiskowego. Nie można uznać też, że pracownik ponosi wyłączną winę zaistnieniu wypadku przy pracy, gdy nie został on przeszkolony z zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.
Warto podjąć walkę o swoje pieniądze w sytuacji zaistnienia wypadku przy pracy i zweryfikować możliwość uzyskania świadczenia pieniężnego także od pracodawcy. W razie jakichkolwiek pytań zachęcam do kontaktu z naszą Kancelarią, która świadczy pomoc prawną w tym zakresie.